wydanie grójeckie (nr 522), 2014-03-21
Niezniszczalne z Lesznowoli
GRÓJEC Jak można spędzać Dzień Kobiet? W większości gmin powiatu grójeckiego były to imprezy trochę pompatyczne, trochę oficjalne, ale z elementami humoru. Na zwariowany pomysł - jak same twierdzą – wpadły panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Lesznowoli (znane są zresztą z ciekawych pomysłów). Zamiast czekać na goździka i rajstopy, wcieliły w życie dawne PRL-owskie hasło: „Kobiety na traktory”
To dzisiaj właściwie żadna nowość. Wielokrotnie widzieliśmy w gospodarstwach sadowniczych, jak panie sprawnie posługują się ciągnikami i innym sprzętem rolniczym. Lesznowolanki postanowiły więc sprawę trochę utrudnić - traktory zamieniły na samochody 4x4 i wypuściły się w teren. Oczywiście nie była to wycieczka, tylko ostra rywalizacja, w której wprawdzie nie było ofiar, ale kilka pojazdów po tym rajdzie z pewnością przejdzie gruntowny remont. A wydawało się, że panie mają taką delikatną nogę (na pedale gazu) i czułą rękę (na kierownicy)... Ale czego można się spodziewać po bab(k)ach na traktorach – ocenił wyczyny dziewczyn jeden z widzów.
Sukces w debiucie
Co piszą lesznowolanki o swych wyczynach na facebooku? - Wystartowałyśmy, przejechałyśmy i wygrałyśmy rajd: „Kobiety na traktory”. Bawiłyśmy się wspaniale! Gratulujemy naszym czterem teamom. Dla załogi: Aga Turska/ Ewa Muszyńska-Przybulewska za debiut i od razu najwyższe podium. Dla trenującej i już trochę doświadczonej załogi: Zuzanna Sawaryn/Justa Gołębiowska - za zaszczytne 2 miejsce. Dla Beti Kanios debiutującej pilotce - za pierwszą 10 oraz dla naszych wariatek za kierownicą, które czasem działają zbyt ryzykancko: Karolinie Turskiej, za spektakularny dach, i dobre czasy oraz Marcie Daniło, która „popsuła” mostek na jednym z OS-ów, ale nauczyła się słuchać pilota. Zdecydowanie to początek zabawy w tym sporcie, pokażemy wam jeszcze więcej!
Walka „na noże”
Zabawy było rzeczywiście co niemiara. Wprawdzie rajd był traktowany z lekkim przymrużeniem oka, ale na trasie – jak to zwykle bywa – rywalizacja poszła „na noże”. Panie nie oszczędzały ani aut, ani siebie. Karolina Turska nie opanowała swego pojazdu na jednym z odcinków i zaliczyła spektakularne dachowanie. Przez moment powiało grozą, ale na szczęście wszystko zakończyło się bez większych urazów (jeśli nie liczyć urażonej dumy). Natomiast szefowa KGW Marta Daniło nie miała litości dla mostka, który stanął jej na drodze. Lepiej z kolizji wyszła jednak lesznowolanka, co jeszcze raz potwierdza opinię, że panie z Koła Gospodyń Wiejskich są niezniszczalne...
„Kobiety na traktory” to rajd 4x4 turystyczno-sportowy. Odbywa się się na Mazowszu (na terenie sołectwa Lesznowola koło Grójca) z okazji Dnia Kobiet. Organizatorem jest Adventura4x4.
Leszek Świder