wydanie piaseczynsko-ursynowskie (nr 578), 2015-06-12
Zielone Świątki na Urzeczu
W weekend, 24-25 maja nad Wisłą odbyły się Zielone Świątki na Urzeczu. Obchody święta zostały zorganizowane w różnych miejscowościach dawnego Urzecza, od Góry Kalwarii, przez Konstancin-Jeziornę, po warszawski Wawer
Zielone Świątki na Urzeczu to kolejna inicjatywa Fundacji Szerokie Wody, inicjatora m.in. Flis Festiwalu. Postanowiono odnowić tradycję kultywowaną przed laty przez społeczności żyjące nad Wisłą.
Tegoroczne obchody zaczęły się w Górze Kalwarii, skąd po mszy polowej w rejs po Urzeczu wypłynęło 13 tradycyjnych, zielonoświątkowych, ozdobionych łodzi. Retmanem kierującym spływem był Rafał Łapiński z Fundacji Dom Wisły. Łodzie eskortowały motorówki WOPR-u oraz OSP Czernidła. Załogi i pasażerowie galarów i batów wiślanych (w sumie ponad 140 osób, a wśród nich także goście z zagranicy – delegacje z włoskich, niemieckich i francuskich miast partnerskich Góry Kalwarii i Konstancina) najpierw dopłynęły do Nadbrzeża, w gminie Karczew. Tam rozśpiewane łodzie z załogami i pasażerami przebranymi w ludowe stroje powitało kilkaset osób z przedstawicielami władz gminy na czele. Odbyły się m.in. warsztaty kulinarne oraz degustacja urzeckich przysmaków.
Następnie zielonoświątkowa flota odpłynęła na przeciwległy brzeg rzeki, do podkonstancińskich Gassów. Na ostrodze zebrało się ok. 200 osób, które wzięły udział w błogosławieństwie ks. Jacka Dzikowskiego, proboszcza parafii św. Zygmunta w Słomczynie oraz prelekcji dr. Maurycego Stanaszka, który opowiedział o dawnych zwyczajach Urzecza. Hitem okazały się jednak... ogórki kiszone, które prosto z beczki rozdawał Antoni Pełka z OSP Czernidła. Następnym przystankiem na trasie rejsu była Ciszyca, w której przy wale odbyły się msza oraz zielonoświątkowy festyn, w którym uczestniczyło kilkaset osób. Na scenie zabrzmiały tradycyjne ludowe pieśni, wystąpiły m.in. zespoły Tęcza, 30+, Powsinianie, Kuźnia, Urzeczeni, Wólkowianki, Łurzycanki, Sołtysi z Urzecza oraz Kalwarki. Odbył się także pokaz szota, jednego z tradycyjnych tańców w tym regionie.
W Ciszycy była zlokalizowana także meta I Biegu Zielonoświątkowego. 5-kilometrową trasę z Gassów przebiegło 62 zawodników. Najlepszym biegaczom nagrody wręczali Iwona Odolińska, sołtys Ciszycy, Robert Bryzek, kierownik biegu, Grażyna Leśniak z Fundacji Szerokie Wody oraz Ksawery Gut z zarządu powiatu. Dystans najszybciej pokonał Roman Romanenko z Ukrainy. Na drugim stopniu podium stanął Wojciech Kopeć, a na trzecim – kolejny gość ze wschodu Siergiej Fisko. Natomiast najszybsza z kobiet była Joanna Cibicka. Oprócz pucharów najlepsi biegacze otrzymali bony o wartości kolejno 1000, 300 i 200 złotych.
Pierwszy dzień obchodów zakończył się w Miedzeszynie, w warszawskiej dzielnicy Wawer. Tam odbyła się największa biesiada, w której uczestniczyło kilka tysięcy osób. Łodzie i załogi chlebem i solą powitali przedstawiciele samorządu dzielnicy. Oprócz festynu z licznymi atrakcjami odbyły się tam m.in. interesujące rekonstrukcje zielonoświątkowych obrzędów. Nie zabrakło również występów na scenie, wspólnego śpiewania i tańca. Nad Wisłą wystawiono także adaptację opery „Flisak” Stanisława Moniuszki. Festyn zakończyło flisackie ognisko. Tegoroczne obchody zwieńczyła niedzielna biesiada w Powsinie, w dzielnicy Wilanów.
Warto dodać również, że Zielonym Świątkom na Urzeczu towarzyszył rajd rowerowy na orientację, którego trasa przebiegała przez cały region.
fot. Jakub Chmielewski
Grzegorz Traczyk