wydanie piaseczynsko-ursynowskie (nr 609), 2016-02-05
Dworzec czeka na usługi
PIASECZNO Mimo, że remont dworca PKP w Piasecznie dobiegł końca, w budynku nie funkcjonują jeszcze lokale usługowe. Zastrzeżenia budzą także dworcowy zegar, który po zapadnięciu zmroku jest słabo widoczny oraz brak megafonu w dworcowej poczekalni
O dworcowym zegarze pisaliśmy w listopadzie ubiegłego roku. Nie dość, że nie jest on dobrze widoczny z całego peronu, to jeszcze po zapadnięciu zmroku podświetlenie zegara było zbyt silne, co uniemożliwiało odczytanie godziny. - Natężenie światła w zegarze, zgodnie z sugestiami mieszkańców, zostało zmniejszone – informuje Sylwia Horabik, zastępca naczelnika gminnego wydziału inwestycji. - Od tamtej pory nie mieliśmy skarg na działanie zegara. - Natężenie światła rzeczywiście jest mniejsze, ale wskazówek nadal nie widać – mówi pani Maria, mieszkanka Zalesia Dolnego. - Jest może nieco lepiej, ale godzinę wciąż trudno odczytać.
Co z tym megafonem?
Kolejnym problemem sygnalizowanym często przez podróżnych jest brak megafonu w dworcowej poczekalni. - Pociągi wiecznie się spóźniają, a do osób w poczekalni nie docierają żadne komunikaty – kontynuuje pani Maria. - Założenie tam megafonu chyba dużo nie kosztuje...
Sprawa jest jednak o wiele bardziej skomplikowana. Megafony rozmieszczone na peronach są obsługiwane przez PLK. Jak udało nam się ustalić, gmina za pośrednictwem Kolei Mazowieckich próbowała namówić PLK do połączenia ich z megafonem na dworcu. Na razie jednak prośba gminy nie doczekała się odpowiedzi.
Lokale usługowe za dwa miesiące
Na dworcu ma być osiem lokali usługowych. Jest nimi spore zainteresowanie. Wkrótce rozpocznie się procedura przetargowa, a najemcy zostaną wyłonieni prawdopodobnie w marcu. Wówczas wyremontowany budynek jeszcze bardziej zyska na atrakcyjności.
Tomasz Wojciuk