wydanie piaseczynsko-ursynowskie (nr 644), 2016-10-21
Cmentarz wojenny w Złotokłosie
PIASECZNO Członkowie Piaseczyńskiego Klubu Poszukiwaczy Historii wysprzątali i odnowili kolejny cmentarz z okresu pierwszej wojny światowej, na którym spoczywa ponad 140 żołnierzy
Skupiający kilkanaście osób Piaseczyński Klub Poszukiwaczy Historii działa od 3 lat. W tym czasie pozytywnie zakręconym pasjonatom udało się m.in. odnowić i wysprzątać cmentarz wojskowy w Głoskowie. W listopadzie ubiegłego roku odbyło się tam spotkanie ekumeniczne, połączone z przypomnieniem historii cmentarza, na którym pochowanych jest 86 Niemców i przynajmniej tylu samo Rosjan. Jako że polegli żołnierze byli nie tylko różnych narodowości, ale i wyznań, na uroczystość przybyli m.in. księża katolicki i ewangelicki, a także przedstawiciele ambasad państw, które prowadziły tu działania wojenne. - Cieszę się, że udało się przywrócić temu miejscu należny szacunek – mówił podczas uroczystości wiceburmistrz Daniel Putkiewicz.
Teraz pora na Złotokłos
W tym roku członkowie PKPH postanowili zająć się uporządkowaniem nekropolii wojennej w Złotokłosie, która znajduje się w lesie runowskim przy ul. Klonowej. Prace na cmentarzu, dotowane przez gminę Piaseczno, trwały od wiosny.
- Wykonaliśmy ogrodzenie, wydzieliliśmy kwatery i postawiliśmy krzyże galicyjskie, których jest w sumie 25. Na końcu cały teren został gruntownie wysprzątany – mówi Stanisław Hofman, założyciel Piaseczyńskiego Klubu Poszukiwaczy Historii.
Krzysztof Majewski, również bardzo zaangażowany w renowację cmentarza podkreśla, że tak naprawdę prace w tym miejscu trwały od 2013 roku i zaczęły się od usunięcia starych akacji. Wycinka była kontynuowana w kolejnym roku, ponieważ cmentarz był zarośnięty. Niedawno usunięto także utrudniające dostęp do niego karpy.
- W sąsiedztwie cmentarzy wojennych Niemcy przeważnie sadzili wytrzymujące każde warunki glebowe graby, czasami też róże – dodaje Krzysztof Majewski. - Cmentarz w Złotokłosie miał wymiary 7,5×12 m i na tej podstawie można przypuszczać, że spoczywa tu około 140 żołnierzy.
Przy krzyżach posadzono niewielkie jałowce. W tym wypadku inspiracji dostarczyły zdjęcia jednego z cmentarzy wojennych na terenie Niemiec. Przy nekropolii ma pojawić się jeszcze tablica informacyjna, jednak najpierw członkowie klubu muszą zdobyć na nią fundusze.
Ciekawa historia
Podczas I wojny światowej na terenie Piaseczna i okolic miały miejsce dosyć intensywne działania wojenne. Z materiałów historycznych wynika, że front w tym miejscu przechodził przynajmniej dwa razy. Po raz pierwszy walki toczyły się tu jesienią 1914 roku, kiedy to starły się armie cesarsko-królewska i pruska z broniącą Warszawy armią carską. Austriakom i Prusakom nie udało się zdobyć miasta i zostali odrzuceni przez Rosjan aż za Tarczyn. Oczywiście w armiach zaborców służyło również wielu Polaków, dlatego istnieje duże prawdopodobieństwo że spoczywają oni na cmentarzach wojennych z tamtego okresu. W najbliższą sobotę, 22 października o godz. 10 na cmentarzu przy ul. Klonowej odbędzie się nabożeństwo ekumeniczne z udziałem księdza katolickiego i pastora. Po krótkiej modlitwie oraz przemówieniach okolicznościowych na miejscu pochówku żołnierzy zostaną zapalone znicze i złożone kwiaty.
Tomasz Wojciuk