wydanie piaseczynsko-ursynowskie (nr 710), 2018-03-16
Windy są od lipca, ale nieczynne
PIASECZNO Podróżnych na co dzień korzystających z dworca PKP w Piasecznie bulwersuje fakt, że wciąż nie można używać wind w drodze na perony. – Gotowe platformy stoją już kilka miesięcy, a niepełnosprawni i matki z wózkami wdrapują się schodami – denerwuje się pan Zbigniew
Nasz czytelnik codziennie podróżuje z piaseczyńskiego dworca w kierunku Warszawy. Niestety, jest już po 70-tce i ma problemy z kolanami. – Lekarz radził mi, abym jak najmniej korzystał ze schodów – przyznaje smutno. – W ogóle nie powinienem się zbytnio przemęczać.
Takich osób jak pan Zbigniew jest znacznie więcej. Pociągami jeżdżą też osoby niepełnosprawne poruszające się na wózkach bądź o kulach oraz matki z dziećmi (także małymi, w wózkach). Wszyscy oni muszą korzystać ze schodów, ewentualnie próbować wydostać się z peronów z innej strony. Tymczasem do przebiegającej nad torami kładki PKP Polskie Linie Kolejowe dobudowały latem ubiegłego roku dwa przeszklone szyby windowe. Wszystko od dawna jest gotowe, w szybach znajdują się już nawet dźwigi. Dlaczego więc windy nie działają? – Uruchomienie wind planowane jest po uzupełnieniu przez wykonawcę dokumentów w nadzorze budowlanym i po przeprowadzeniu kontroli – informuje Karol Jakubowski z biura prasowego PKP PLK.
– Mobilizujemy wykonawcę do jak najszybszego uzupełnienia tych dokumentów.
Kiedy jednak to nastąpi? Na razie nie wiadomo.
TW