wydanie piaseczynsko-ursynowskie (nr 825), 2020-09-11
Dołująca impreza w strugach deszczu
PIASECZNO O ile padający deszcz zdecydowanie nie służy większości wydarzeń plenerowych, to w przypadku Festiwalu Piosenki Dołującej nie jest to już takie oczywiste. Tym razem aura mocno podkreśliła wyjątkowy charakter imprezy, którego gwiazdą była Elżbieta Adamiak
Organizatorzy imprezy, Stowarzyszenie Przyjaciół Zalesia Górnego i Centrum Kultury w Piasecznie, zrezygnowali w tym roku z tradycyjnej formuły konkursu i postawili na dwa wieczorne koncerty. Tuż przed samą imprezą nad Zimnym Dołami przeszła jednak konkretna burza i nie było wiadomo, czy festiwal w ogóle się zacznie.
Ostatecznie jednak na scenie pojawił się zespół Hawajskie Pierniki, który zaprezentował swoje unikalne muzyczne poczucie humoru. Padający deszcz nie wystraszył na szczęście publiczności, która
– wyposażona w parasole – w skupieniu wysłuchała później recitalu Elżbiety Adamiak z zespołem. Oczywiście na Festiwalu Piosenki Dołującej zabraknąć nie mogło jej najbardziej znanej piosenki - „Jesiennej zadumy”, która na Zimnych Dołach nabrała jeszcze dodatkowego wymiaru. Niestety, z każdą minutą padało coraz mocniej, przez co koncert – w obawie o bezpieczeństwo jego uczestników – musiał zostać skrócony. Na zakończenie gwiazda wieczoru zagrała jednak coś optymistycznego - „Trwaj chwilo trwaj”.
Grzegorz Tylec