Telewizor to dziś centrum multimedialnej rozrywki w niemal każdym gospodarstwie domowym. Dzięki dostępowi do internetu można nie tylko oglądać programy z ramówki, ale też korzystać z tysięcy filmów i seriali z platform stremingowych czy cieszyć się grami z fantastyczną grafiką w wysokiej rozdzielczości. Dobry TV potrafi zmienić zwyczajny pokój w salę kinową i umilić każdy wieczór. Tylko jaką wielkość telewizora wybrać, aby móc wygodnie z niego korzystać? Podpowiadamy w tym artykule!

Wielkość TV wczoraj i dziś

Stare telewizory kineskopowe miały zdecydowanie mniejsze ekrany niż nowoczesne TV z płaskim ekranem, które najczęściej zawiesza się na ścianie. Może to i lepiej, bo oglądanie niskiej jakości sygnału w dużym powiększeniu wcale nie musiałoby być przyjemnym doświadczeniem. Dziś jest zupełnie inaczej – treści w rozdzielczość 4K są powszechnie dostępne, dlatego pragniemy coraz większych telewizorów, żeby delektować się wartką akcją, nasyconymi kolorami i dobrze widocznymi detalami na każdym kroku.

Telewizor do salonu – jaka wielkość?

Jaki telewizor w salonie będzie idealny? Należy szukać takiego, który umożliwi wygodne oglądanie ulubionych programów, a najwygodniej ogląda się zazwyczaj na kanapie! Dlatego pierwszym krokiem powinno być odmierzenie odległości od kanapy do ściany na której ma wisieć telewizor. Na tej podstawie można dopasować odpowiednią wielkość urządzenia tak, żeby nie było ani za duże, ani za małe.
-Dla telewizorów 55-calowych przyjmuje się, że minimalna odległość od kanapy to 1,16 m, a maksymalna to 2,3 m.
-Dla telewizorów 65-calowych minimum wynosi 1,37 m, a maksimum – 2,73 m.
-Programy na dużych, 75-calowych telewizorach należy oglądać z odległości minimum 1,58 m i maksimum 3,15 m.

Na podstawie tej krótkiej analizy łatwo dojść do wniosku, że dla większości osób idealnym rozwiązaniem będzie telewizor 65 cali – ranking sklepu MediaMarkt pomoże wybrać wiele ciekawych modeli tej wielkości, które są naszpikowane nowoczesnymi technologiami.
Średniej wielkości telewizor do salonu to dziś co najmniej 55 cali i poniżej tej granicy nie warto schodzić
Inaczej należy spojrzeć na wielkość telewizora w niewielkich mieszkaniach. W kawalerkach często sprawdzają się zdecydowanie mniejsze przekątne. Gdy siedzi się blisko TV, 43 cale może się okazać całkowicie wystarczającą wartością. Czasami wystarczą nawet 32 cale.
Nie bez znaczenia jest także układ pomieszczenia i inne sprzęty, które już się tam znajdują. Zdecydowanie trudniej jest dobrać telewizor do salonu, który jest w pełni umeblowany, zwłaszcza jeśli sprzęt ma się znajdować na stoliku pod TV a nie na ścianie. Wówczas wielkość mebli może okazać się znaczącym utrudnieniem.
Oprócz odległości istotna będzie także wysokość. Ogólna zasada głosi, że środek ekranu powinien znajdować się na wysokości oczu oglądającego. Zazwyczaj oznacza to około 100-110 cm, mierząc od podłogi. Trzeba też mieć na uwadze, że wysokość kanapy też może być różna. W przypadku zakupu odpowiedniego uchwytu do TV, początkowe umiejscowienie można będzie nieco skorygować, przesuwając urządzenie czy zmieniając kąt nachylenia tak, żeby było idealnie.

Czy telewizor w salonie może być za duży?

Niemal zawsze zakup nowego telewizora to wymiana mniejszego modelu na większy. Czasami pretekstem jest zakup nowej konsoli albo zbliżające się imprezy sportowe jak mistrzostwa w piłce nożnej. Niezależnie od tego, jak duży masz telewizor, niewykluczone, że zapragniesz mieć większy, żeby z oglądania czerpać więcej radości. Jeśli dziś wahasz się na przykład, czy wybrać 50 czy 55 cali, doświadczenie pokazuje, że trafniejszym wyborem będzie trochę większy – zwłaszcza, że różnica w cenie jest niewielka.
Sprawdź ranking telewizorów 65 cali w sklepie MediaMarkt!