wydanie piaseczynsko-ursynowskie (nr 736), 2018-10-05
Spóźnieni zgodnie z rozkładem
GÓRA KALWARIA/KONSTANCIN-JEZIORNA Z powodu wrześniowych zmian w rozkładzie linii 742 kilkudziesięciu uczniów „Budowlanki” i „Gastronomika” spóźnia się na lekcje
Na dziś Jarosław Adwent, dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych im. Marszałka F. Bielińskiego w Górze Kalwarii zapowiedział dostarczenie petycji podpisanej przez 74 uczniów korzystających z linii podmiejskiej 742. – Przed 1 września mieszkańcy Konstancina-Jeziorny mieli autobus w kierunku Góry Kalwarii o godz. 7.20. Po zmianie trasy tej linii do Kabat, autobus podjeżdża na przystanki 20 minut później. Z tego powodu kilkudziesięciu uczniów notorycznie się spóźnia – tłumaczy Sebastian Jaworski, jeden z uczniów szkoły przy ul. Budowlanych.
Nauczyciele dwóch zespołów szkół na razie patrzą na brak punktualności pobłażliwie. – Jednak ani uczniowie, ani nauczyciele nie chcą, aby to trwało dłużej. Młodzież musi nadrabiać materiał – argumentuje dyrektor Adwent.
W petycji znajdzie się jeszcze jeden wątek – zmiany trasy linii 742, aby zatrzymywała się w pobliżu „Budowlanki”, albo chociaż zespołu basenowego. – Obecnie nie dość, że później dojeżdżamy do Góry Kalwarii, to z przystanku przy Młynie musimy jeszcze 1,5 km dojść – mówi Sebastian Jaworski.
Tak się składa, że prośba uczniów jest zbieżna z planami władz Góry Kalwarii. Dążą one do stworzenia pętli dla wszystkich linii (742 oraz „L”) w pobliżu stacji PKP przy ul. Skierniewickiej (czyli obok szkoły na Budowlanych). Rozmowy jednak trwają, ponieważ zatoki dla autobusów mają powstać na terenie dzierżawionym od kolejarzy. - Myślałem, że uda nam się to rozwiązanie wprowadzić szybciej, ale procedury są bardzo czasochłonne. Właśnie wysłaliśmy do PKP kolejne pismo – mówi burmistrz Dariusz Zieliński.
Jeśli chodzi o zmianę rozkładu m.in. linii 742, od Tomasza Kunerta, rzecznika ZTM usłyszeliśmy, że uwagi do kursowania linii, które od 1 września skierowano do Kabat obecnie są zbierane i analizowane, przewoźnik prowadzi też własne obserwacje. Wszystko po to, aby pogodzić rozkład autobusów z oczekiwaniami pasażerów, ale i możliwościami technicznymi ZTM.
Piotr Chmielewski