wydanie piaseczynsko-ursynowskie (nr 748), 2019-01-11
Tunele pod torami: czas decyzji
LESZNOWOLA/PIASECZNO Inwestycje na ul. Krasickiego w Nowej Iwicznej i Jana Pawła II w Piasecznie będą kosztowne i całe ich ryzyko spadnie na samorząd powiatu. Niebawem radni zdecydują o przyszłości przedsięwzięć
Po ponad półrocznym oczekiwaniu, przed świętami z PKP Polskich Linii Kolejowych do starostwa dotarły projekty porozumień, na mocy których samorząd i kolejarze mieliby wspólnie przeprowadzić budowę tuneli drogowych. Główne założenie jest takie, że to powiat będzie inwestorem i do niego będzie należało przygotowanie, przeprowadzenie i w większości sfinansowanie budowy, a następnie jej rozliczenie. – W najbliższym czasie przedstawię projekty umów Komisji Strategii Gospodarczej, Ochrony Środowiska i Rolnictwa rady powiatu. Ich zapisy są mocno dyskusyjne – przyznaje Ksawery Gut, starosta piaseczyński. – PLK zakładają, że ich wkład w obie inwestycje będzie na stałym poziomie, niezależnie od wysokości ofert w przetargach na wykonawców. Z kolei na powiat przerzucono by wiele obowiązków, niemal całą odpowiedzialność i ryzyko. Umowa zakłada też napięty i nieprzekraczalny harmonogram inwestycji. Tunele miałyby powstać do końca 2022 roku. Z moich wyliczeń wynika, że budowa miałaby trwać około dwóch lat, podczas gdy PLK nad samym projektem umów pracowały od maja – dzieli się wątpliwościami samorządowiec.
Sprawa na pewno będzie mocno dyskutowana, przede wszystkim ze względu na koszty. Wedle koncepcji przygotowanych przez starostwo, przejazd pod torami na ul. Krasickiego ma kosztować 13,8 mln zł, natomiast na ul. Jana Pawła II – 11,3 mln zł (są to ceny brutto sprzed ponad roku). PLK zaproponowały, że dołożą do obydwu inwestycji niespełna 5,9 mln zł (pochodzących z funduszy unijnych na likwidację niebezpiecznych skrzyżowań linii kolejowych z drogami). – Kwota ta w żadnym przypadku nie może ulec zwiększeniu, gdyż zakwalifikowane do realizacji inicjatywy w całości wykorzystują budżet projektu – zastrzegł Andrzej Janasz, dyrektor projektu.
To oznacza, że w latach 2020-22 (bo w roku 2019 byłby przygotowywany projekt techniczny) powiat musiałby przeznaczyć na oba tunele przynajmniej kilkanaście milionów złotych. Przynajmniej, bo wyliczenia zawarte w koncepcji są wstępne i nie zawierają m.in. kosztów wykupu niezbędnych gruntów. Nie przeprowadzono także szczegółowych badań gruntów, które wykazałyby jak inwestycja będzie trudna do przeprowadzenia. Nasi czytelnicy wskazują, że problemy może sprawić odwodnienie planowanego rozwiązania w Nowej Iwicznej.
Urząd powiatowy, który jest zarządcą ulic Krasickiego i Jana Pawła II wykonał wstępny projekt budowy dwóch skrzyżowań bezkolizyjnych po skargach mieszkańców. W minionym roku na przejeździe w Nowej Iwicznej po przebudowie linii kolejowej z Okęcia do Czachówka Południowego, zamontowano ponownie rogatki. Teraz tworzą się tam długie korki. Zdaniem specjalistów, których wynajęło starostwo przejazdy pod torami będą korzystniejszymi rozwiązaniami, ponieważ zajmą mniej miejsca niż wiadukty o podobnej długości. A to jest ważne szczególnie w gęściej zabudowanej Iwicznej.
Piotr Chmielewski